LIST REKTORA WYŻSZEGO SEMINARIUM DUCHOWNEGO DIECEZJI LEGNICKIEJ NA ŚWIĘTO ŚW. SZCZEPANA, PIERWSZEGO MĘCZENNIKA
Umiłowani w Panu, Siostry i Bracia.
Drodzy Przyjaciele i Dobrodzieje Wyższego Seminarium Duchownego
Diecezji Legnickiej.
Sześćdziesiąt lat temu, a dokładnie wieczorem 25. września 1953 roku, do warszawskiej kurii arcybiskupiej, w której mieszkał Prymas Tysiąclecia kardynał Stefan Wyszyński, wtargnęli funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa. Ich nietypowa wizyta miała jeden określony cel: uwięzić Prymasa i osłabić Kościół w Polsce. Ci, którzy wyreżyserowali ten dramatyczny spektakl sądzili, że wystarczy pozbawić wolności i praw Prymasa, by zabić chrześcijańską duszę polskiego Narodu. Tymczasem pomimo ogromnej akcji propagandowej, która miała na celu zdyskredytowanie Więźnia, Kościół oczyszczał się i umacniał. Każdy, kto znalazł się w ogniu sprzecznych doniesień i komentarzy, musiał stanąć w obliczu wyboru: albo zaufać Kościołowi i jego pasterzom, i trwać mocno w wierze, albo pozostawić uderzaną falami łódź Kościoła i wejść w mrok lęku i niepewności. W takich realiach miliony katolików w Polsce składało świadectwo żywej wiary poprzez aktywne włączanie się w życie Kościoła.
Postawa niezłomności Prymasa oraz wielu innych biskupów, prezbiterów i ludzi świeckich, stawiała przed wierzącymi pytanie o «ukryte źródło» ich wewnętrznej siły. Narastała świadomość, że Tym, który wzmacnia więzionych, oczernianych i wyśmiewanych, jest Jezus Chrystus. On bowiem na drodze łaski nieustannie towarzyszy swym uczniom, przychodząc do nich zwłaszcza w słowie Bożym i w Eucharystii. Paradoksalnie, zamiast klęski Boga i Jego Kościoła, coraz mocniej zarysowywały się zwiastuny zwycięstwa wiary. «Ludzie postanowili, aby Boga nie było, ale nie wiedzą, że on nie ma obowiązku stosowania się do naszych uchwał» – mawiał Prymas, widząc jak Duch Święty pobudza w kolejnych pokoleniach Polaków głębokie pragnienie życia Ewangelią (zob. S. Wyszyński, „Kromka chleba”, Warszawa 2008).
Patrząc na historię Kościoła w Polsce w XX wieku, którą w szczególny sposób tworzyli wielcy herosi wiary, tacy jak bł. Jan Paweł II, św. Maksymilian Maria Kolbe, bł. Jerzy Popiełuszko, czy też Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, nabieramy otuchy do wyznawania wiary «dzisiaj» i powtarzamy za psalmistą słowa pełne nadziei i ufności: «Ty, Boże, jesteś naszą skałą i twierdzą. (…) Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twoimi sługami» (por. Ps 31,4.17).
Tajemnica Wcielonego Słowa
Od wczorajszej nocy w naszych świątyniach i domach słychać śpiew kolęd. Spotykamy się przy żłóbku, by wraz z Maryją i Józefem wpatrywać się w Dziecię Jezus i dzielić się radością Bożego Narodzenia. W tych dniach nasze relacje cechuje życzliwość, serdeczność i dialog. Pytamy: skąd taka przemiana wokół nas? Dlaczego świat spowolnił swój szalony bieg? Co takiego się stało, że milkną kłótnie i niesnaski, a wrogowie podają sobie ręce w geście przebaczenia? I odpowiadamy: zajaśniało nad nami oblicze Boga, pełne łagodności i dobroci; Ojciec niebieski posłał na świat swego Syna, by objawić całemu stworzeniu swą przeogromną, życiodajną miłość. Tak wielka miłość Boga do nas, nie może pozostać w nas bez odpowiedzi.
W czwartym wieku wielki teolog i biskup – święty Bazyli, w głębokich słowach wyjaśniał tajemnicę Wcielenia: «Bóg jest w ciele, by zabić śmierć w nim ukrytą. (…) Jak lód w wodzie, dopóki panuje noc i cień zatrzymuje wilgoć, a topnieje pod wpływem promieni słońca, tak i śmierć panowała do przyjścia Chrystusa. Gdy jednak zjawiła się zbawcza łaska Boża i wzeszło słońce sprawiedliwości, zwycięstwo pochłonęło śmierć». Przed dwoma tysiącami lat w Betlejem pośród nocy rozbłysło światło zapowiadające nowy, ósmy dzień stworzenia – dzień triumfu życia nad śmiercią i objawienia się chwały Bożej. Jednocześnie w Betlejem została zapoczątkowana misja głosicieli i świadków tej Dobrej Nowiny w świecie. Najpierw podjęli ją aniołowie, po nich ubodzy pasterze, później wielcy Mędrcy ze Wschodu, a następnie apostołowie i całe rzesze ich uczniów. Ta misja jest kontynuowana nieprzerwanie po dziś dzień.
Moc wiary płynie z Eucharystii
Dzisiaj wpatrujemy się w postać świętego Szczepana, pierwszego z tysięcy głosicieli Ewangelii, którzy musieli przypieczętować krwią wyznanie wiary w Jezusa Chrystusa. W Łukaszowym opisie męczeństwa diakona Szczepana uderza nas jego pełna godności i spokoju postawa w obliczu próby. Gdy przeciwnicy Szczepana «usłyszeli to, co mówił, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa stojącego po prawicy Boga» (Dz 7,35). Szczepan w wydawałoby się beznadziejnej sytuacji, czerpie pociechę z żywej relacji z Bogiem.
W godzinie wielkiej próby sam Bóg umacnia swego ucznia, pociągając go do heroicznego wyznania wiary wizją piękna królestwa Bożego. Szczepan należał do diakonów Kościoła jerozolimskiego, a ten wyróżniał się dynamiką życia religijnego. Relacjonuje to autor Dziejów Apostolskich w zwięzłych słowach: «Trwali oni w nauce apostołów, we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach» (por. Dz 2,42). Wpatrując się dzisiaj w przykład świętego Szczepana warto zwrócić uwagę na «ukryte źródła», z których czerpał on wewnętrzną moc do życia z wiary, a są nimi: nauczanie apostołów, wspólnota, Eucharystia i modlitwa.
Również każdy z nas powinien codziennie składać podobne świadectwo wiary. «Wyjdźmy, wyjdźmy, by ofiarować wszystkim życie Jezusa Chrystusa» – zachęca nas papież Franciszek w najnowszej adhortacji apostolskiej zatytułowanej «Evangelii Gaudium».
Aby nie zabrakło nam sił i odwagi do życia z wiary, potrzebujemy podobnie do świętego Szczepana i przywołanych na początku współczesnych świadków Ewangelii, czerpać
z «ukrytych źródeł» duchowej mocy, a zwłaszcza z Eucharystii. Karmiąc się podczas Mszy świętej Ciałem i Krwią Pana otrzymujemy tak wielkie łaski, że – jak zanotowała w „Dzienniczku” święta s. Faustyna Kowalska – «gdyby aniołowie mogli czegokolwiek zazdrościć ludziom, to zazdrościliby nam przede wszystkim możliwości przyjmowania Komunii świętej» (por. DzF, 1804). Ona jest bowiem nową manną, która zapewnia siły do niełatwego życia we współczesnych realiach świata. Powróćmy do świadectwa świętej Faustyny, która wyznaje: «Każdego poranka w czasie rozmyślania gotuję się do walki na cały dzień, a Komunia święta jest mi zapewnieniem, że zwyciężę, i tak bywa. Lękam się dnia, w którym nie mam Komunii świętej. Ten Chleb mocnych daje mi wszelką siłę (…) i mam odwagę do pełnienia wszystkiego, czego żąda Pan. Odwaga i moc, która jest we mnie, nie jest moja, ale Tego, który mieszka we mnie» (DzF, 91). Z Eucharystii rodzi się moc ewangelizacji i odwaga do składania świadectwa. W nadchodzącym roku tę prawdę jeszcze mocniej odsłoni przed nami Diecezjalny Kongres Eucharystyczny.
Seminarium Duchowne a Eucharystia
Drodzy Przyjaciele, już od dwudziestu lat w Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Legnickiej trwa nieprzerwanie formacja młodych kandydatów do kapłaństwa. Przez ten czas ponad dwustu pięćdziesięciu prezbiterów zostało wyposażonych w tajemniczy dar Ducha, dzięki któremu każdego dnia mogą sprawować Eucharystię, przemieniając chleb i wino w Ciało i Krew Pana Jezusa. W tej perspektywie dostrzegamy jak cenne dla świata jest każde powołanie kapłańskie. Jeszcze mocniej uświadamiamy sobie tę prawdę w dobie kryzysu wartości i coraz mniejszej motywacji ludzi do życia w służbie dla innych. Z tego powodu każdy młody człowiek, który odważnie odpowiada na głos powołania, powinien być przez nas przyjmowany z wielką radością, otwartością i zaufaniem. Bez nich nie urzeczywistni się przecież w całej pełni tajemnica Bożego Narodzenia. Nie możemy pozwolić na to, by ci, którzy tworzą współczesne «synagogi Libertynów, Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków», pozbawili świat radosnych i pełnych oddania kapłanów. Nie przyłączajmy się do medialnego kamienowania pasterzy Kościoła. Starajmy się widzieć raczej dobro, a nie zło. Miejmy świadomość, że oczerniając kapłanów osłabiamy w sercach tych, którzy słyszą głos powołania, motywację do podjęcia wezwania Chrystusa. Nie pozbawiajmy przyszłych pokoleń głosicieli Ewangelii i szafarzy Eucharystii. Raczej wpatrując się w bożonarodzeniowy żłóbek módlmy się za kapłanów, którzy kontynuują misję betlejemskich zwiastunów Dobrej Nowiny i wypraszajmy nowe zastępy świadków miłosierdzia Bożego.
Przeżywając Święta Narodzenia Pańskiego jako wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej pragniemy podziękować Wam – nasi drodzy Przyjaciele – za wszelkie oznaki życzliwości i wsparcia. Każdego dnia z różnych stron docierają do nas głosy, że za nas się modlicie i oczekujecie nas we wspólnotach parafialnych. Dzisiaj chcemy Wam podziękować za ofiary złożone na potrzeby legnickiego Seminarium. Bez nich nie moglibyśmy prowadzić szerokiej działalności formacyjnej i przygotowywać kandydatów do bardzo wymagającej posługi w realiach współczesnego świata. Życzymy Wam, by świąteczny czas spędzony przy żłóbku Jezusa w gronie rodziny i najbliższych, wniósł do serca każdego z Was radość i pokój, a jednocześnie byście napełnili się mocą do mężnego wyznawania wiary w nadchodzącym Nowym Roku 2014. Szczęść Boże!
ks. dr Piotr Kot
Rektor
* * *
Legnica, 15 grudnia 2013 roku
Legnicka Kuria Biskupia
Ldz. 2086/2013
Z A R Z A D Z E N I E
Niniejszy List należy odczytać w święto św. Szczepana (26 grudnia br.) podczas wszystkich Mszy św.
Komunikat Biskupa Legnickiego na IV. Niedzielę Adwentu 2013 r.
Drodzy Diecezjanie!
Do Uroczystości Narodzenia Pańskiego zostało jeszcze tylko kilka dni. Na nowo przeżywać będziemy szczególną radość płynącą z tej uroczystości.
W adhortacji Evangelii gaudium papież Franciszek pisze: „Przyznaję …, że radości nie przeżywa się w ten sam sposób na wszystkich etapach i w każdych okolicznościach życia, nieraz bardzo przykrych. Dostosowuje się ona i zmienia i zawsze pozostaje przynajmniej jako promyk światła rodzący się z osobistej pewności, że jest się nieskończenie kochanym, ponad wszystko” (n. 6).
Po raz kolejny dziękuję za te przejawy miłości, jakimi są ofiary składane w czasie Mszy św. pasterskiej w naszych parafiach. Dziękuję za kolejny rok przekazywania dla naszej Caritas wpłat z 1% podatku od osób fizycznych na działalność charytatywną. Kwota ta co roku trochę rośnie dzięki większej liczbie osób, które korzystają ze swoich praw. Dzięki tym środkom dzieje się po cichu wiele dobrego w całej diecezji i poszczególnych parafiach.
Jednocześnie proszę o Wasze otwarte serca i dłonie przez złożenie w czasie tegorocznej pasterki ofiar na Fundusz Obrony Życia w naszej Diecezji i o popieranie działalności charytatywnej naszej Caritas.
Jeszcze raz ponawiam najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne.
Z pasterskim błogosławieństwem.
+ Stefan Cichy
BISKUP LEGNICKI
Zarządzenie:
Niniejszy komunikat należy odczytać na wszystkich Mszach św. podcas ogłoszeń, w niedzielę, 22 grudnia br. Ofiary złożone na tacę podczas Mszy św. pasterskiej proszę przekazać na Fundusz Obrony Życia w naszej diecezji, który działa od 16 lat (nr konta: 04 1600 1156 1847 4540 1000 0001).
Legnica, 18 grudnia 2013 roku
Ldz. 2108/2013
Bal osób niepełnosprawnych 30.12.2013 r.
Duszpasterstwo Osób Niepełnosprawnych Diecezji Legnickiej i Caritas Diecezji Legnickiej po raz kolejny zapraszają na spotkanie opłatkowe połączone z balem osób niepełnosprawnych, które odbędzie się 30 grudnia 2013 r. (poniedziałek), w Centrum Spotkań im. Jana Pawła II przy Parafii p.w. Matki Bożej Królowej Polski w Legnicy (Pl. Kard. St. Wyszyńskiego 1). Jest to coroczna próba zjednoczenia i aktywizacji osób niepełnosprawnych, w której bierze udział ponad 500 osób.
Program spotkania:
15.15 – otwarcie recepcji
16.00 – Msza św. pod przewodnictwem Biskupa Legnickiego Stefana Cichego
17.00 – błogosławieństwo Ks. Biskupa, dzielenie się opłatkiem, program artystyczny, wspólne kolędowanie i zabawa
21.00 – pokaz sztucznych ogni
Serdecznie zapraszamy środowiska osób niepełnosprawnych i ich rodziny do udziału w tym wydarzeniu. Grupy zorganizowane prosimy o potwierdzenie udziału w spotkaniu.
W imieniu organizatorów
bp. Marek Mendyk
Diecezjalny Duszpasterz Osób Niepełnosprawnych
List Pasterski Biskupa legnickiego na III Niedzielę Adwentu 2013
Z radością wyznawajmy wiarę w Syna Bożego.
List Pasterski Biskupa Legnickiego na III Niedzielę Adwentu
15.12.2013 r.
Drodzy Diecezjanie!
Kochani siostry i bracia!
Na początku Adwentu słyszeliśmy słowa listu pasterskiego Episkopatu Polski mówiącego o oczekiwaniu na przyjście Pana, o oczekiwaniu 1050. rocznicy chrztu Polski i oczekiwaniu na kanonizację bł. Jana Pawła II.
W 3. Niedzielę Adwentu kieruję do Was mój list pasterski, poprzez który pragnę wprowadzić w realizację ogólnopolskiego programu na terenie naszej diecezji, przygotowania do Pierwszego Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego i złożyć Wam najlepsze życzenia świąteczne.
1. Wezwanie do radości
Co roku w 3. Niedzielę Adwentu słyszymy w liturgii wezwanie do radości. W Antyfonie na wejście są słowa: „Radujcie się zawsze w Panu, raz jeszcze powiadam: radujcie się! Pan jest blisko” (Flp 4, 4.5). W kolekcie mszalnej prosiliśmy: „abyśmy przygotowali nasze serca i z radością mogli obchodzić wielką tajemnicę naszego zbawienia”.
Na zakończenie Roku Wiary wezwał nas do tej radości papież Franciszek w adhortacji apostolskiej Evangelii gaudium (Radość Ewangelii). Napisał w niej: „Zapraszam każdego chrześcijanina, niezależnie od miejsca i sytuacji, w jakiej się znajduje, by odnowił dzisiaj swoje osobiste spotkanie z Jezusem Chrystusem, albo przynajmniej podjął decyzję gotowości spotkania się z Nim, szukania Go nieustannie każdego dnia. Nie ma racji, dla której ktoś mógłby uważać, że to zaproszenie nie jest skierowane do niego, ponieważ «nikt nie jest wyłączony z radości, jaką nam przynosi Pan». Kto zaryzykuje, by uczynić mały krok w kierunku Jezusa, tego Pan nie zawiedzie, przekona się, że On już na niego czekał z otwartymi ramionami” (n. 3).
Wiara w Syna Bożego, świadomość daru chrztu i gotowość podjęcia w pełni wszystkich obowiązków wypływających z tego sakramentu rodzą najgłębszą radość.
2. Diecezjalny program duszpasterski
Od kilku lat w Program Duszpasterski Kościoła w Polsce wpisujemy nasz diecezjalny program. W tym programie akcentujemy w tym roku cztery sprawy: przygotowanie do chrztu, zachęta do czytania Ewangelii wg św. Marka, troska o rodzinę i młodzież.
a. Przygotowanie rodziców do chrztu dziecka
Dziś zgłasza się do kancelarii parafialnej wielu ludzi, którzy proszą o chrzest dziecka, ale nierzadko są oni zdystansowani od Kościoła, praktycznie nie uczestniczą w życiu wspólnoty parafialnej. Dla duszpasterzy to okazja, by podjąć próbę ich nawrócenia, by zacząć głosić im katechezę. Do tego potrzebnych jest przynajmniej kilka spotkań, włącznie ze spotkaniem w domu rodziców dziecka. Wówczas można spokojnie nie tylko omówić przebieg liturgii sakramentu chrztu świętego, ale także zachwycić ich pięknem życia wiarą, we wspólnocie Kościoła. Nie możemy zmarnować takiej szansy!
b. Czytanie Ewangelii wg św. Marka
Trudno sobie wyobrazić program duszpasterski bez oparcia na Słowie Bożym. Spośród czterech Ewangelii, właśnie Ewangelia św. Marka szczególnie akcentuje osobę Jezusa Chrystusa jako Syna Bożego. Dlatego w tym roku chcemy skoncentrować się na treści tej Ewangelii. Pomocą będzie nam służyło Stowarzyszenie Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II, które przygotowuje specjalne materiały do wykorzystania we wspólnotach parafialnych. Szczególnym wydarzeniem będzie kolejna Niedziela Biblijna – 4 maja 2014 r.
c. Troska o rodzinę
Działania duszpasterskie na rzecz małżeństwa i rodzin są dziś szczególnie naglące. Cieszy nas ubiegłoroczne wydarzenie Kongresu Rodzin Diecezji Legnickiej „Rodzina solą ziemi”, który przeżyliśmy 18 maja br. Jednak na tym nie możemy poprzestać. Rodzina potrzebuje wsparcia i promocji, dlatego rozpoczynamy od tego roku przygotowanie do kolejnego Kongresu, który odbędzie się w 2015 r. Grupa ludzi tworzących Duszpasterstwo Rodzin naszej diecezji proponuje różne inicjatywy do wykorzystania w życiu parafii. Ten temat jest bardzo istotny i ciągle musimy do niego wracać, zwłaszcza że coraz częściej mamy do czynienia z wymierzoną w rodzinę ideologią gender. Rodzinę należy wspierać i dużo modlić się o nowe rodziny oparte na małżeństwie mężczyzny i kobiety, złączonych węzłem sakramentalnym i otwartych na przyjęcie ofiarowanego przez Boga potomstwa.
d. Troska o młodzież
W naszym planowaniu duszpasterskim istotne miejsce zajmuje także młodzież. Każdy zapewne wie, że Ojciec Święty Franciszek wybrał Kraków na gospodarza Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. Od momentu ogłoszenia tej decyzji rozpoczął się dla nas czas przygotowania. Dlatego Duszpasterstwo Młodzieży przygotowało cały szereg propozycji formacyjnych dla młodzieży na szczeblu diecezjalnym i parafialnym. Proszę Księży Proboszczów, Wikariuszy, katechetów, nauczycieli, a przede wszystkim rodziców, by zachęcali młodzież do skorzystania z przygotowanych spotkań, ale także by im w tym towarzyszyli. Czas przygotowania do krakowskiego spotkania, to okazja, by pomóc młodym ludziom
w zachwyceniu się osobą Jezusa i podjęciu życia w blasku światła wiary.
3. Pierwszy Diecezjalny Kongres Eucharystyczny
Niezwykle ważnym wydarzeniem nowego roku duszpasterskiego będzie u nas Pierwszy Diecezjalny Kongres Eucharystyczny. Księga liturgiczna „Komunia święta i kult tajemnicy eucharystycznej poza Mszą świętą” poucza, że „kongresy eucharystyczne, które w nowszych czasach zostały wprowadzone w życie Kościoła jako szczególny objaw kultu eucharystycznego, należy uważać za «stacje», na które jakaś wspólnota zaprasza cały miejscowy Kościół, albo jakiś miejscowy Kościół zaprasza inne Kościoły jednego kraju czy narodu a nawet z całego świata, aby wspólnie doskonalej zgłębić jakiś aspekt tajemnicy eucharystycznej oraz uczcić ją publicznie w duchu miłości i jedności”.
Od końca XIX w. odbywają się międzynarodowe, krajowe i diecezjalne kongresy eucharystyczne. W 1881 r. był pierwszy Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny w Lille. Było ich dotychczas 50. Kolejny 51. odbędzie na w Cebu na Filipinach w styczniu 2016 r.
W Polsce mieliśmy trzy krajowe kongresy eucharystyczne: pierwszy w Poznaniu w 1930 r., drugi w czasie pielgrzymki Ojca Świętego do Polski w 1987 r. pod hasłem „Do końca ich umiłował” i trzeci w Warszawie w 2005 r. pod hasłem „Zostań Panie w naszych rodzinach”.
Niektóre diecezje miały kilka, a nawet kilkanaście kongresów diecezjalnych. U nas takiego kongresu jeszcze nie było. Trwają przygotowania do niego. Kongres nasz rozpocznie się w niedzielę Zesłania Ducha Świętego – 8 czerwca 2014 r. i zakończy w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa – 19 czerwca 2014 r. Wydarzeniu temu będą towarzyszyć słowa zapisane w Ewangelii św. Jana, a wypowiedziane przez Apostoła Tomasza: „Pan mój i Bóg mój!”. Słowa te były okrzykiem radości Apostoła, gdy mógł w sposób namacalny doświadczyć obecności Jezusa Zmartwychwstałego.
Żywię wielką nadzieję, że odpowiednie przygotowanie do kongresu i samo przeżycie tego wydarzenia, umożliwi nam wędrówkę przy jasnym świetle wiary.
Moim wielkim pragnieniem jest, by jak najwięcej wiernych diecezji legnickiej mogło wypowiedzieć tomaszowe stwierdzenie i cieszyć się blaskiem światła wiary. Do wypowiadania tomaszowych słów będzie nas zachęcał hymn kongresowy, który już został napisany i skomponowany. W hymnie tym powtarzać będziemy słowa:
„Przyjmij od nas, Panie, nasz śpiew uwielbienia, Tyś nasz Pan i Bóg.
Zginamy kolana przed Twym majestatem, pokornie dziękując za miłości cud”.
Podejmiemy przygotowanie do tego wydarzenia na różnych płaszczyznach życia naszej diecezji. Będzie głoszona katecheza eucharystyczna w szkołach i parafiach, księża będą na ten temat rozmawiali podczas wizyty kolędowej, będą odprawiane nabożeństwa. Nie zabraknie różnych form solidnego przygotowania. Jednak główny akcent chciałbym postawić na umiłowanie adoracji Najświętszego Sakramentu.
Niech zachętą do adoracji Najświętszego Sakramentu będą słowa papieży.
Ojciec Święty Benedykt XVI w adhortacji posynodalnej „Sacramentum Caritatis” zapisał słowa, które nawiązują do nauczania św. Augustyna: Niech nikt nie spożywa tego Ciała, jeśli Go najpierw nie adorował; (…) grzeszylibyśmy, gdybyśmy Go nie adorowali… W rzeczywistości tylko przez adorację można dojrzeć do głębokiego i autentycznego przyjęcia Chrystusa (SC nr 66). Te słowa wyraźnie nam wskazują: tylko adoracja spowoduje prawdziwy głód Ciała Pańskiego, którym lud karmiony jest podczas Eucharystii. Adoracja eucharystyczna pozwala bezpośrednio doświadczyć obecności żywego, zmartwychwstałego Pana i ona prowadzi do wiary głębokiej. Można dzięki temu umocnić swoją wiarę, ale także wymodlić wiarę dla tych, którzy stoją z dala i nie potrafią już wypowiedzieć słów: „Pan mój i Bóg mój!”
Drugi przykład daje nam papież Franciszek. W wywiadzie, który niedawno udzielił dla jednej z gazet jezuickich, mówił m.in. o rozkładzie swojego papieskiego dnia. Zapytany o ulubioną formę modlitwy, powiedział: każdego poranka modlę się brewiarzem. Lubię modlić się psalmami. Następnie celebruję Mszę św. Modlę się różańcem. To, co najbardziej lubię, to adoracja wieczorna, nawet kiedy mam rozproszenia i myślę o czymś innym, a nawet gdy modląc się, usnę. Wieczorem więc, pomiędzy siódmą a ósmą, przez godzinę adoruję Najświętszy Sakrament.
Umiłowani Diecezjanie! Bierzmy przykład z Papieża i adorujmy często Chrystusa, a katecheza kongresowa i samo przeżycie tych kilkunastu czerwcowych dni niech będzie okazją do umocnienia miłości do Pana Jezusa.
Oby owocem naszego kongresu były także kolejne kościoły, w których odbywać się będzie całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu.
Kolejnym owocem kongresu niech będzie wzrost liczby członków Bractwa Eucharystycznego i ludzi zrzeszonych w Eucharystycznym Ruchy Młodych.
Owoce kongresu polecajmy Panu w codziennej modlitwie. Prośmy o wsparcie Maryję, Niewiastę Eucharystii, oraz Jej Oblubieńca św. Józefa, którego obraz peregrynuje w parafiach naszej diecezji. Prośmy o siły i roztropność w działaniu. Przy pomocy łaski Bożej jesteśmy w stanie uczynić wiele dobra.
4. Życzenia świąteczne
Drodzy Diecezjanie!
Z okazji zbliżających się uroczystości Narodzenia Pańskiego i Nowego Roku składam Wam najlepsze życzenia. Życzę obfitych łask Słowa, które stało się Ciałem. Życzę wiele świątecznej radości, dobrego zdrowia, wiele satysfakcji z podejmowanych zadań oraz głębokiego wewnętrznego pokoju. Życzę owocnego przeżycia całego roku. Najświętsza Maryja Panna Łaskawa, czczona w naszej diecezji w krzeszowskim Domu Łaski niech się wstawia za Wami i wspomaga wszelkie Wasze poczynania podejmowane w rodzinie, w miejscu pracy i we wspólnocie parafialnej.
Wszystkim z serca błogosławię
† Stefan Cichy
Biskup Legnicki
Legnica, dnia 6 grudnia 2013 r., we wspomnienie św. Mikołaja, biskupa
* * *
Legnicka Kuria Biskupia
Legnica, 6 grudnia 2013 r.
Ldz. 2042/2013
Z a r z ą d z e n i e
List Biskupa Legnickiego należy odczytać na wszystkich Mszach świętych w niedzielę, dnia 15 grudnia 2013 r.
O prawdziwym św. Mikołaju i polskich śladach w Bari
Przywiózł on relikwie św. Mikołaja biskupa, które spoczęły w bazylice Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja. Metropolita Bari przewodniczył uroczystej Mszy św., podczas której dokonał intronizacja relikwii. O św. biskupie Mikołaju z gościem z Italii rozmawiał ks. Waldemar Wesołowski.
Ks. ww: Ekscelencjo, jak to się stało, że relikwie św. Mikołaja trafiły z Miry do włoskiego miasta Bari?
Abp FC: Stało się to w roku 1087, kiedy to 62 marynarzy z Bari udało się do ówczesnej Anatolii, do miasta Mira (dzisiejsza Turcja, przyp. red). W tym czasie na tych terenach pojawili się również Saraceni. Marynarzom udało się wykraść doczesne szczątki św. Mikołaja, które po śmierci świętego złożone były w mieście Mira. Św. Mikołaj urodził się nieopodal, w mieście Patara. Trzeba pamiętać również, że kult św. Mikołaja w tym czasie rozwijał się mocno w całym chrześcijańskim świecie. Posiadanie relikwii św. Mikołaja oznaczało dla mieszkańców Bari zdobycie prestiżu w sensie politycznym i ekonomicznym. Pomimo oporu mnichów, udało się im zabrać większą część relikwii świętego. W Bari zostali przyjęci przez benedyktyńskiego opata Eliasza. Relikwie zostały umieszczone początkowo w klasztorze, następnie rozpoczęto budowę specjalnej krypty. W 1089 w obecności papieża Urbana II poświęcono kryptę. Od tego momentu św. Mikołaj zdobywał coraz większe uznanie, zarówno w pobożności kościelnej, jak i w przestrzeni politycznej i ekonomicznej. Od tego momentu minęło ponad 900 lat. Każdego roku 9 maja, w rocznicę przywiezienia relikwii świętujemy ku czci św. Mikołaja. Trzeba także wspomnieć, że św. Mikołaj jest czczony zarówno w Kościele wschodnim, jak i zachodnim.
Ks. ww: Z relikwiami św. Mikołaja związany jest cud tzw. „manny” św. Mikołaja. Proszę wyjaśnić, o co chodzi?
Abp FC: Od śmierci św. Mikołaja obecność licznych pielgrzymek do grobu w Mirze związana była z chęcią posiadania tzw. „myron”, co na zachodzie przetłumaczono, jako „manna”. Jest to płyn, olej, który wydobywa się z kości świętego. Ten fakt uznawany jest od zawsze, jako cudowny. Należy podkreślić, że minęło ponad 1700 lat od śmierci świętego, a każdego roku pojawia się ten olej. W Bari kości św. Mikołaja znajdują się w krypcie umieszczonej pod ołtarzem, nie ma tam żadnego kontaktu z otoczeniem. Nie ma zatem żadnego innego źródła, z którego mógłby pochodzić ten płyn. Przeprowadzono badania naukowe, medyczne i naukowcy stwierdzili, że ten płyn może pochodzić tylko z kości św. Mikołaja. Opatrznościowym dla mnie jest fakt, że po tylu wiekach, każdego roku powtarza się ten cud. Ten płyn jest zbierany i przechowywany w specjalnej ampułce. Następnie jest rozcieńczany w wodzie i przekazywany, jako relikwie. Chcę jednaj podkreślić, że do Bolesławca przywiozłem relikwie czyste, nierozcieńczone. Jestem szczęśliwy, że będą przechowywane w takiej postaci w tej bazylice.
Ks. ww: Jak na przestrzeni wieków rozwijał się kult św. Mikołaja i co ten święty znaczy dla mieszkańców Bari?
abp FC: Po Matce Bożej, św. Mikołaj jest najbardziej czczony, zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie. Kult św. Mikołaja był rozwinięty zanim jego relikwie trafiły do Bari. Jednak od tego czasu zwiększył się ruch pielgrzymkowy do krypty św. Mikołaja. Przybywają pielgrzymki piesze nie tylko z okolic Bari, ale także z odległych regionów Włoch. Kult św. Mikołaja, jako wzoru miłosierdzia związany jest z podaniami o cudach, jakich dokonywał. Jednak najważniejszy wymiar tego kultu jest duchowy. W pobożności ludowej jest zwyczaj, że 8 i 9 maja relikwie św. Mikołaja umieszczane są na statku nazywanym „caravella”. Wypływa on w morze, opływa linię brzegową Bari. Do tego statku dopływają liczne łodzie, łódki rybackie i nie tylko. Odbywa się piękna morka procesja do relikwii świętego. Innym wydarzeniem jest dzień 6 grudnia. W naszej diecezji jest to dzień pokutny. Od 5 rano, do ostatniej Mszy wieczornej trwa spowiedź, uczestnictwo we Mszy św. i Komunia św.
ks. ww: Dziś wiele rzeczy zostało skomercjalizowanych, nie wyłączając postaci św. Mikołaja. Dziś bardziej przypomina krasnala niż świętego. Jak to jest z tym prawdziwym świętym?
Abp FC: Muszę tutaj zaznaczyć, że ta komercjalizacja św. Mikołaja nie dotknęła ani diecezji Bari, ani południa Włoch. Wpływ komercjalizacji widoczny jest na północy Włoch i na Zachodzie. Czym to tłumaczyć? Może związane jest to z podaniem o trzech pannach, które chciały wyjść za mąż. Brakowało im jednak posagu. Św. Mikołaj po kryjomu przyniósł zatem worki ze złotem na posag. Jest też inne podanie, które mówi o śmierci trojga dzieci, którym św. Mikołaj przywrócił życie. Być może w oparciu o te legendy rozwinął się obraz św. Mikołaja, jako darczyńcy, sprawiającego radość dzieciom. Tak powstało przekonanie, że św. Mikołaj jest świętym, który rozdaje prezenty. Jednak z biegiem czasu św. Mikołaj w świadomości ludzi zatraca cechy biskupa i świętego, staje się krasnalem. Myślę, że również z tego względu prezenty, które normalnie ofiaruje się z okazji Bożego Narodzenia, ofiaruje się 6 grudnia, we wspomnienie świętego. Chcę podkreślić jednak, że ten zwyczaj jest zupełnie obcy mieszkańcom Bari i południowych Włoch.
Ks. ww: Przywiózł Ksiądz Arcybiskup relikwie św. Mikołaja do Polski, do Bolesławca. Jest to trzecia świątynia ciesząca się obecnością tego świętego. Z jakimi intencjami Ksiądz Arcybiskup to czyni?
Abp FC: Cieszę się bardzo z tego wydarzenia. Dzięki temu między diecezją Bari, a Bolesławcem rodzi się szczególne braterstwo. Ważne dla mnie jest odniesienie do bazylik, jako szczególnych miejsc kultu zwłaszcza, jeśli bazylika nosi wezwanie św. Mikołaja. Wiem też, że w Polsce św. Mikołaj cieszy się szczególnym kultem. Od kard. Dziwisza wiem również, że Jan Paweł II miał wyjątkowy kult św. Mikołaja. Chcę także dodać, że kiedy Jan Paweł II był w Bari podkreślił, że kult św. Mikołaja jest tym, co łączy dwa płuca Kościoła: Wschód i Zachód. Bardzo się cieszę z tego spotkania w Bolesławcu, w bazylice poświęconej Matce Bożej i św. Mikołajowi. To podkreśla uniwersalność kultu św. Mikołaja.
Ks. ww: Co metropolita Bari, kustosz relikwii św. Mikołaja chciałby powiedzieć naszym dzieciom, ale także i dorosłym z okazji święta św. Mikołaja?
Abp FC: Chciałbym podkreślić, że św. Mikołaj jest przede wszystkim świętym miłości miłosiernej, świętym dobroci. Zazwyczaj, jak to ma miejsce również w bolesławieckiej bazylice, jest przedstawiany, jako biskup trzymający księgę Ewangelii, na której są trzy złote kule. To nam przypomina o konieczności przyjmowania Słowa Bożego, które ma się wyrażać w postawie miłości miłosiernej. Jestem przekonany, że jeśli parafia, jak ta bolesławiecka, rozwija cnotę dobroczynności, zarówno wobec biednych, jak i wobec chorych, samotnych, jeśli stara się o dobre wychowanie młodego pokolenia, zwłaszcza w wymiarze chrześcijańskim, czyni to w imię św. Mikołaja. Wierzę, że w ten sposób rozwija starożytną tradycję, sięgającą 1700 lat wstecz i 900 lat, od kiedy relikwie św. Mikołaja spoczęły w Bari.
Ks. ww: Wielu Polaków, również z naszej diecezji, pielgrzymuje do Włoch. Czy możemy czuć się zaproszeni do Bari?
Abp FC: Oczywiście. Również z innego powodu. Otóż w bazylice św. Mikołaja w Bari znajduje się grób polskiej królowej. To królowa Bona Sforza, małżonka Zygmunta Starego. W ostatnim okresie swojego życia przeniosła się właśnie do Bari i tam po śmierci została pochowana. Zatem każdy, kto nawiedza bazylikę św. Mikołaja w Bari, dotyka również cząstkę Polski. A zatem do zobaczenia w Bari, u św. Mikołaja!